Co na łysienie androgenowe

[ksemir]

Łysienie androgenowe - jak sobie z nim radzicie? Niestety dopadło i mnie... czterdziestka się zbliża i nie chcę zostać łysy czy z przerzedzonymi włosami... Jak nad tym zapanować?

[majtek7]

A co do tej pory robiłeś? Bierzesz jakąś suplementację, szampony, odżywki...? Cokolwiek? Daj znać jak do tej pory sobie radziłeś z tym problemem. Będzie łatwiej wtedy cokolwiek doradzić.

[ksemir]

Kupiłem jakiś szampon, ale to nic nie daje. Nie widzę żadnych efektów. Kupowałem go w aptece i stosuję go już od jakiegoś czasu. Ile powinienem czekać na efekty?

[pyszek]

No tak ponieważ jak szampon ma zahamować łysienie... Trzeba postawić na odpowiednią suplementację. Wypróbuj Vitapil Clinic 5a - on jest na łysienie hormonalne. Tylko przyjmuj suple uczciwie codziennie.

[Lukas90]

Właśnie miałem pisać o Vitapil Clinic. Mi własnie pomógł (suplementuję już pół roku ), ale nie spodziewaj się że efekty zobaczysz po tygodniu - to tak nie działa i nic tak nie działa. Jak ktoś ci próbuje wmówić, że widać szybko efekty, już po pierwszym użyciu czy coś - to to jest ściema.

[ksemir]

Ok, dzięki. Spróbuję z tym vitapilem. Ile to trzeba brać? Kiedy mogę spodziewać się pierwszych efektów? Tak właśnie czułem, że te szampony to pic na wodę...

[tekster]

Ja bym do tego dodał jeszcze masaż skóry głowy. Popatrz sobie w necie jak to się robi. Dzięki temu poprawisz ukrwienie. I nie potrzebujesz do tego jakieś maszyn czy coś. Możesz to normalnie wykonywać dłońmi.

[augustyn]

U mnie efekty Vitapil Clinic było widać po jakimś miesiącu czy półtora. Ale przyjmowałem to uczciwie dzień w dzień i żadnego dnia nie pominąłem. To jest zdecydowanie dobra inwestycja zamiast tych cudów, jakiś szamponów czy wcierek, które reklamują na łysienie.

[contek]

@augustyn to bardzo szybko! Ale generalnie to się zgadzam. Lepiej zainwestować w dobre suplementy jak właśnie Vitapil Clinic niż bawić się w jakieś szampony i odżywki. Trzeba działać "od wewnątrz". Łatwiej i szybciej łyknąć tabletkę.

[lopek]

Ja to chyba muszę sobie zrobić zapas vitapilu bo ja to już nie radzę sobie z wypadaniem włosów. To jest tragedia. Naprawdę chyba zaraz zacznę być łysy...

[dadek]

@lopek - a badania krwi robiłeś? To jest must have przy wypadaniu włosów. Zrób morfologię i hormony - to taka totalna podstawa jeśli chodzi o badania przy wypadaniu włosów.

[lopek]

zrobiłem badania i generalnie wszystko jest w normach laboratoryjnych. Nie ma jakiś szczególnych niedoborów. Lekarz też widział wyniki i powiedział, że jest ok. Czekam na wizytę do trychologa i już od jakiś 2-3 tygodni suplementuję Vitapil.

[Postek]

Zmagam się z bardzo podobnym problemem. Mnóstwo moich kumpli też walczy z łysieniem. To jest w jakiś sposób pocieszające, że nie jestem odosobnionym przypadkiem. Też zaczynam działać w tym temacie i chyba zacznę od suplementacji.