Hejt - lgbt

[Faustyn-87]

Możecie wierzyć lub nie, ale hejt na osoby lgbt płynie z każdej strony... Ja tego doświadczam codziennie. Zacząłem się inaczej ubierać, rzadziej wychodze na miasto, bo się boję i nie mam też ochoty czuć na sobie TEN wzrok. Tylko czuję, że to nie ja. Ja zawsze byłem towarzyski i nigdy nie lubiłem udawać kogoś, kim nie jestem. Czy nie można już założyć kolorowej koszuli, żebu nie być obiektem nienawiści?

okulary do komputera ochronne

[Inocenty1983]

Niesttey lgbt to ost głośny temat i myślę, że nagłośnienie problemów z dyskryminacją tylko pogorszyło sprawę. Nie wiem na czym polega ten paradoks, ale widzę na przykładzie mojego brata, ze problem jest poważny. On poszedł na terapię, bo czuł, że jest blisko depresji i wiesz co? Na swój sposób sobie z tym wszystkim radzi. Także polecam!

[Faustyn-87]

Co znaczy, że na swój sposób sobie radzi? A z jakiego miasta jesteś? Może możesz polecić takiego terapeutę z Trójmiasta?

[Inocenty1983]

Mogę polecić, ale z Łodzi - Poradnia Salomon. Na swój sposób dlatego, ze chyba nie wrócił do takiej bezroski sprzed dwóch, trzech lat. Bo wtedy się tym nie przejmował, zaczepkami na ulicy, chociaż też się często zdarzały. Później każda taka zaczepka była dla niego ogromną traumą. W zasadzie moja narzeczona podpowiedziała mu, żeby poszedł do psychologa i całe szczęście ktoś mu polecił dobrego specjalistę.

[Faustyn-87]

Wiesz... Niegłupi pomysl. Dzięki!